Wywiad z trenerem Tomaszem Grzegorczykiem

Zapraszamy do przeczytania wywiadu z trenerem Tomaszem Grzegorczykiem.

 

Witamy trenera w Błękitnych przy Ceglanej. Jak samopoczucie i nastawienie do pracy w najstarszym klubie na Pomorzu Zachodnim ?

Witam. Samopoczucie dobre, a nastawienie jak zawsze jestem gotowy do ciężkiej pracy . Pełny energii i entuzjazmu, piłka nożna to moja pasja, a pracy jest bardzo dużo więc nudzić się nie będę. Swoją wiedzę i doświadczenie będę starał się wykorzystać w pracy z zawodnikami Błękitnych .

Prośba o przedstawienie się kibicom Błękitnych. O swojej karierze zawodnika i trenera. Skąd pochodzisz, gdzie grałeś, jakie kluby trenowałeś, jakie sukcesy udało Ci się osiągnąć ?

Jestem wychowankiem Błękitnych Stargard i tu zaczęła sie moja przygoda z piłką nożną jeszcze na zupełnie innych obiektach sportowych. Teraz młodzi adepci piłki nożnej mają doskonałe warunki do rozwoju na obiektach przy ulicy Ceglanej. Jako zawodnik Błękitnych trafiłem do Kadr Makroregionalnych i Reprezentacji Polski U-16, byłem dwa razy Makroregionalnym Mistrzem Polski. Zadebiutowałem w pierwszym zespole jako 17 latek, a później swoją karierę kontynuowałem  już za naszą zachodnią granicą. Klubów było dużo więc nie będę każdego wymieniał. Miałem też krótką przygodę jednego sezonu w klubie Premier League w Irlandii, konkretnie w klubie Larne FC i muszę się przyznać że nawet z powodzeniem. Pracę trenera rozpocząłem z grupami młodzieżowymi w klubie FC Greif Torgelow, ale szybko trafiłem do pierwszego zespołu jako pierwszy trener i awansowałem z tym klubem do niemieckiej Regionaligi (4 liga). W Polsce pracowałem rok w klubie MKS Drawa Drawsko Pomorskie w sezonie, gdzie Błękitni awansowali do II Ligi, a ja z moim zespołem uplasowałem sie na wysokim 3 miejscu w tabeli. Moim ostatnim klubem było niemieckie TSG Neustrelitz.

Przez większość kariery trenerskiej byłeś związany z niemieckim drużynami. Nie szkoda było Ci zostawiać niemieckiej piłki i wracać do Polski ?

Uważam, że podjąłem słuszną decyzję, czas spróbować zrobić kolejny krok w mojej karierze trenerskiej.  Błękitni grają na szczeblu centralnym od kilku sezonów, a u nas w kraju piłka się szybko rozwija i co za tym idzie rośnie i pięknieje infrastruktura sportowa. Jest gdzie pracować, rozwijać sie i swoją pasje.

Będziesz I asystentem trenera Topolskiego, jednak ciężar przygotowania z uwagi na problemy zdrowotne pierwszego trenera będzie spoczywał głównie na Tobie i Jarku Piskorzu. Jak widzisz współpracę z trenerem Topolskim i całym sztabem szkoleniowym ?

Bardzo szanuje Pana trenera Adama Topolskiego, to znakomity i mądry człowiek. Wykonał tutaj bardzo dobrą pracę w ostatnich dwóch sezonach, gdzie rozwinął indywidualnie kilku zawodników, którzy teraz mogą z powodzeniem grać na wyższym poziomie. Sztab szkoleniowy poza moją osobą się nie zmieni. Pracy jest dużo tak wiec  podział obowiązków będzie istotny i znaczący w pierwszym etapie przygotowań do nowego sezonu. Mam wiele pomysłów, które stopniowo będę się starał wdrażać .

Jakie zmiany planujecie w kadrze. Czy i kiedy możemy spodziewać się wzmocnień i zmian kadrowych ?

Pracujemy  dzień i noc już nad wzmocnieniami, obecnie mamy kilka znaczących ubytków w składzie, dlatego szukamy nowych wartościowych zawodników. Nasi zawodnicy dostali propozycje grania w I lidze, a dla nas najważniejszy jest rozwój zawodnika. Dlatego nie będziemy robili z tego problemu i cieszymy się, że ktoś może sie rozwijać i spróbować gry o szczebel wyżej. Mam nadzieję, że niedługo będziemy mogli porozmawiać już o nowych zawodnikach i podać konkretne nazwiska. Dla mnie istotną sprawą jest, że wielu bardzo fajnych chłopaków zostało w Stargardzie i stworzymy razem ciekawy zespół. Jest również grono zawodników, którzy chcą sie sprawdzić u nas i będziemy w najbliższych dniach ich testować. O personaliach powiemy jak już będziemy dogadani.

Jest już dokładny plan przygotowań ?

Tak, w najbliższą środę mamy pierwsze zajęcia z zespołem, a już w sobotę gramy pierwszy mecz w rundzie wstępnej Totolotek Pucharu Polski z Legionovią Legionowo. Później mamy zaplanowany stacjonarny obóz, będziemy  sie intensywnie przygotowywać na naszych obiektach trenując dwa razy dziennie. Następnie w zależności jak się ułoży mecz z Legionovią, być może czeka nas bardzo ciekawy mecz w I rundzie Pucharu Polski z beniaminkiem ekstraklasy Wartą Poznań. Planujemy jeszcze przed ligą rozegrać minimum jeden sparing.  W ostatni weekend sierpnia rusza liga więc czasu jest niewiele.

Jako kadra szkoleniowa, jakiś konkretny cel sobie stawiacie ?

Pracować w celu rozwoju każdego zawodnika, a co za tym idzie podnosić jakość zespołu. Cel sportowy tak naprawdę ciężko jest zdeklarować juz teraz, widzieliśmy poprzedni sezon i zawirowania w tabeli. Chciałbym, aby zespół Błękitnych liczył sie w nowym sezonie.

Dziękujemy za rozmowę i życzymy samych sukcesów.

Dziękuję bardzo, pozdrawiam wszystkich sympatyków Błękitnych i zapraszam na stadion.

Udostępnij dalej