Trzy punkty zostają w Stargardzie.
Błękitni-Górnik 3:2

W 18 kolejce spotkań o mistrzostwo drugiej ligi zwyciężamy przed własną publicznością z Górnikiem Polkowice 3:2 (1:2). Bramki dla Błękitnych zdobyli dwie Wojciech Fadecki oraz Patryk Paczuk. Mecz był bardzo ofensywny i mógł podobać się kibicom. Był również dramatyczny, a wynik zmieniał się jak w kalejdoskopie. W naszej drużynie w pierwszej jedenastce zagrało aż czterech młodzieżowców, którzy zdali egzamin na tle bardzo mocnego przeciwnika.

BŁĘKITNI STARGARD 3-2 GÓRNIK POLKOWICE

Wojciech Fadecki 16′, 54′, Patryk Paczuk 49′ – Michał Bednarski 39′, 44′

żółte kartki: Sanocki, Paczuk, Theus – Szuszkiewicz, Opałacz, Azikiewicz, Sobków.

czerwona kartka: Mariusz Szuszkiewicz (45. minuta, Górnik, za drugą żółtą).

sędziował: Filip Kaliszewski (Gdańsk).

W 54. minucie Wojciech Fadecki (Błękitni) nie wykorzystał rzutu karnego (Jakub Kopaniecki obronił).

Widzów: 400

Błękitni Stargard

57. Mariusz Rzepecki – 17. Aleksander Theus, 21. Hubert Krawczun, 25. Hubert Sadowski, 14. Bartosz Sitkowski – 11. Krystian Sanocki (69, 23. Mateusz Bochnak), 6. Paweł Bednarski (46, 24. Patryk Paczuk), 10. Filip Karmański, 7. Michał Cywiński, 18. Wojciech Fadecki – 9. Piotr Kurbiel (80, 8. Marcin Gawron).

Górnik Polkowice

99. Jakub Kopaniecki – 11. Dominik Radziemski, 6. Maciej Kowalski-Haberek, 84. Marek Opałacz, 77. Piotr Azikiewicz – 25. Karol Fryzowicz (76, 19. Mateusz Surożyński), 8. Patryk Mucha, 30. Kamil Wacławczyk, 17. Mariusz Szuszkiewicz, 29. Filip Baranowski (68, 7. Dawid Szymkowiak) – 18. Michał Bednarski (70, 23. Eryk Sobków).

Błękitni w dzisiejszym meczu zagrali mocno osłabieni. Za kartki pauzowali Jakub Ostrowski i Paweł Łysiak. Na kadrze reprezentacji Polski U-19 jest Oskar Nowak, a z powodu kontuzji nie mógł zagrać Jakub Szrek. W pierwszej jedenastce zagrało czterech młodzieżowców wychowanek Bartosz Sitkowski, Hubert Sadowski, Paweł Bednarski oraz Aleksander Theus. Cała czwórka wypadła bardzo dobrze, jednocześnie zgarniając sporo punktów w projekcie PZPN Pro Junior System.

Od początku meczu drużyna gości próbowała zdominować mecz. Mimo ataków drużyny z Polkowic to Błękitni wyszli na prowadzenie. Nasz kapitan Wojciech Fadecki w 16 minucie po podaniu od Filipa Karmańskiego wyszedł sam na sam z bramkarzem i zdobył pierwszą bramkę. W kolejnych minutach były szanse na podwyższenie prowadzenia. Dwa razy Piotr Kurbiel minimalnie przestrzelił w dogodnych sytuacjach, raz po mocnym strzale Krystiana Sanockiego instynktownie piłkę wybił na rzut rożny Jakub Kopaniecki bramkarz Górnika. Niestety zamiast podwyższenia wyniku to Górnik dość niespodziewanie strzelił dwie bramki i na przerwę schodził z korzystnym wynikiem. Kluczowym momentem spotkania była 45 minuta, kiedy to zawodnik Górnika Mariusz Szuszkiewicz próbował wymusić rzut karny symulują upadek w polu karnym. Arbiter pokazał zawodnikowi Górnika żółtą kartkę, a że była to jego druga żółta kartka więc w konsekwencji po czerwonej kartce osłabił swój zespół na całą drugą połowę.

W drugiej połowie nasz zespół grając w przewadze, dodatkowo z wiatrem szybko odmienił losy meczu. Wprowadzony po przerwie drugi napastnik Patryk Paczuk po ładnej, składnej akcji w 49 minucie meczu wpakował piłkę do siatki na 2:2, a w 54 po faulu w polu karnym na Krystianie Sanockim, mieliśmy rzut karny dla Błękitnych. Wojciech Fadecki nie wykorzystał rzutu karnego, bramkarz Górnika obronił, jednak przy dobitce był już bezradny i na tablicy wyników było 3:2. Do samego końca spotkania wynik był sprawą otwartą. Górnik szukał wyrównującej bramki do ostatnich minut spotkania. Na nasze szczęście wynik 3:2 utrzymał się do końca i trzy punkty pozostały w Stargardzie.

Za tydzień Błękitni zagrają na wyjeździe w Toruniu z Elaną. W Stargardzie podopiecznych Adama Topolskiego zobaczymy 30 listopada w prestiżowym meczu z Widzewem Łódź.

ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ

Udostępnij dalej